Bowen w mediach – Hipoalergiczni

Bez skalpela i pigułki. Holistyczna terapia Techniką Bowena

K. Paszkiewicz , Hipoalergiczni, 02.07.2014 , 02-07-2014

Przyzwyczajeni do szpikowania się lekami przy każdej dolegliwości, nie zdajemy sobie sprawy z tego, że zwalczamy jedynie objawy chorób. Punktowe podejście do problemów ze zdrowiem jest podstawą medycyny konwencjonalnej. Często jednak istota sprawy tkwi w tym, co trapi nasz umysł i cały organizm. O całościowym, holistycznym podejściu do medycyny i tym, jak trudy codziennego życia mogą wpływać na stan całego naszego ciała opowiada magister fizjoterapii Mateusz Markiewicz.

  

Hipoalergiczni: Coraz częściej słyszymy słowo “holistyczny” w odniesieniu do sposobów leczenia człowieka, co to znaczy?
Mateusz Markiewicz: Leczenie holistyczne to leczenie całego organizmu, a nie tylko poszczególnych jego części. Takie podejście znane jest ludzkości od zarania dziejów i jest ponadczasowe. W obecnych czasach ludzie nękani są wieloma problemami. W dodatku ich życie pędzi coraz szybciej. To sprawia, że nasze organizmy często odmawiają posłuszeństwa. A to na skutek stresu i ogromnego wysiłku nieodpłaconego relaksem, a także z powodu braku wiary we własne możliwości w zaistniałej sytuacji. Takie załamanie może przyczynić się do niekorzystnego efektu domina w poszczególnych układach ciała.
Holistyczne leczenie uwzględnia każdy aspekt ludzkiego życia, poprzez pracę z ciałem, a także poprzez dotarcie do sfery emocjonalnej i mentalnej. Terapeuta zajmujący się takim leczeniem nie skupia się na jednym elemencie ciała pacjenta, które ten wskazuje i opisuje, jako źródło jego problemów. Nie ma narządu, czy też części ciała, która funkcjonowałaby odrębnie od reszty organizmu. Wszystko jest ze sobą ściśle połączone. A praca danego organu, wynika z pracy innego. Może się zdarzyć, że ci którzy cierpieli i nie zaznali leczenia holistycznego mogą teraz cierpieć podwójnie. Stąd bierze się coraz większe zainteresowanie usługami, jakie oferujemy.
Oczywiście postęp medycyny jest ogromny i lekarze wielokrotnie ratują ludzkie zdrowie i życie. W wielu sytuacjach nie pomogłaby holistyczna terapia. Ale zdarza się również, że decyzja o operacji czy też o leczeniu farmakologicznym jest zbyt pochopna, bądź też chory lub jego lekarz prowadzący nie wie o innych możliwościach pomocy.

H: Jako Polacy, jesteśmy przyzwyczajeni do pigułek, zastrzyków i sterydów. Jak lekarz nie poda nam antybiotyku, czujemy się potraktowani lekceważąco, lekarz nie potraktował nas wystarczająco poważnie. Statystyki mówią, że w Europie zajmujemy pierwsze miejsce, jeśli chodzi o zużycie “leków” bez recepty, które może doradzić farmaceuta lub reklama w telewizji. Co to znaczy przyjść na “terapię holistyczną, od czego zaczyna się wizyta?
MM: Technika Bowena to całkowicie innowacyjna australijska metoda leczenia holistycznego. Oparta jest na pracy z powięziami, czyli prawdopodobnie z najważniejszą tkanką ludzkiego ciała. To w niej zakodowane są nasze emocje, które znajdują swoje odzwierciedlenie na naszym ciele i odwrotnie – to jak odczuwamy nasze ciało wpływa na naszą sferę psychiczną. Mam tu na myśli zjawiska psychosomatyczne. Technika ta ma niesamowicie wysoką skuteczność działania – aż 88% – a to oznacza, że ponad 8 na 10 Pacjentów wychodzi z gabinetu z tym, po co przyszli.
Wizyta w gabinecie terapii holistycznej niewiele różni się od wizyty w każdym innym gabinecie lekarskim, czy fizjoterapeutycznym. Cel jest ten sam – pomoc pacjentowi. Żeby go osiągnąć musimy poznać problemy zdrowotne chorego, a także jego potrzeby. Dlatego wszystko zaczyna się od szczegółowego wywiadu. Najbardziej interesuje mnie to, co pacjent ma do przekazania, zarówno w sposób werbalny jak i niewerbalny. Nie pomijam również cennych opisów lekarskich dołączanych do kartoteki. Najlepiej jeśli pacjent podzieli się kontaktem do swojego lekarza, na wypadek gdybym chciał coś z nim skonsultować. Coraz więcej lekarzy docenia taką współpracę i niekiedy razem rozwiązujemy problemy. Dobrze jest kiedy Pacjent przed wizytą przygotuje się do niej, zbierając stosowne informacje dotyczące swojego zdrowia (nawet z odległej przeszłości) i zrobi sobie “zdrowotny rachunek sumienia”. Zawsze zmierzam do chronologicznego ustawienia wydarzeń dotyczących zdrowia w życiu pacjenta. Wiemy, że coś wynika z czegoś, zawsze jest akcja i reakcja. Jeżeli poznamy schemat postępujących problemów w efekcie domina, łatwiej nam będzie odwrócić ten łańcuch wydarzeń.
Terapia przebiega według zasad i specyfikacji metody leczenia holistycznego. Podczas terapii wykonywanych w Manual Clinic, pacjenci mają możliwość przebrania się we własną cienką, wygodną odzież przylegającą do ciała. Następnie kładzie się na kozetce i zostaje okryty ciepłym kocykiem. Terapeuta wykonuje zabieg stosując wcześniej omówioną procedurę. W seriach wykonuje charakterystyczne chwyty terapeutyczne. Pomiędzy nimi następują około 2 minutowe przerwy – jest to część zabiegu. W tym czasie impulsy wprowadzone do układu nerwowego zostają zintegrowane przez mózg. Na początku zabiegu pacjent leży na brzuchu albo przyjmuje wygodną dla siebie pozycję, następnie kładzie się na plecach. Kilkanaście łagodnych chwytów odpowiadających ściśle określonym procedurom daje pacjentowi i jego organizmowi realne poczucie odprężenia. Wszystko to trwa około 45 minut. Po sesji terapeuta przeprowadza z pacjentem krótką rozmowę zakończoną zaleceniami odnośnie profilaktyki.
Nasi pacjenci często przychodzą na terapie po konsultacjach z innymi lekarzami. Nierzadkimi są przypadki odstawiania leków pod wpływem działania naszych terapii. Mam na myśli nie tylko leki bez recepty, ale także i silne sterydy itp. Wśród moich pacjentów jest kilka rodzin z małymi dziećmi, u których roczne zużycie leków i odbytych wizyt u lekarza drastycznie zmalało. Są to przykłady ludzi, które pozwalają mi wierzyć, że w naszym kraju dojdzie do rewolucji w myśleniu o zdrowiu i sposobach leczenia.

H: Na Targu Śniadaniowym w Poznaniu oferujecie masaże, które są nieco inne niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Na czym one polegają i do kogo są adresowane? Gdzie można przyjść na pełny masaż?
MM: Technika Bowena nie jest masażem. Tom Bowen, twórca metody, mówił o niej: “it’s not massage, it’s a message” (to nie masaż- to wiadomość, informacja). Podczas terapii nie masujemy ciała, a programujemy je poprzez precyzyjne pobudzanie receptorów i wprowadzanie za ich pośrednictwem impulsów stymulujących układ nerwowy. Taka sytuacja powoduje wewnętrzne przeprogramowanie organizmu. Wtedy to zaczyna dominować układ przywspółczulny nad układem współczulnym. Ta dominacja pozwala organizmowi odpocząć, zregenerować się i powrócić do stanu równowagi wewnętrznej. Zabiegi są efektywne i jednocześnie bardzo bezpieczne, dlatego adresujemy je do wszystkich, bez względu na wiek, płeć czy też rodzaj schorzenia. Nie zamykamy drogi nikomu, ponieważ każdy przypadek jest inny, a dodatkowo doświadczenia i rezultaty z przeprowadzonych terapii mogą wnieść coś nowego do świata nauki.
„Klinika na łące” to inicjatywa realizowana na dużym poznański evencie, jakim jest odbywający się co weekend Targ Śniadaniowy. Zabiegi wykonujemy w specjalnie przygotowanych namiotach z profesjonalnymi kozetkami używanymi na co dzień w naszych gabinetach. Leczenie w otoczeniu zieleni Parku Kasprowicza i Parku Sołackiego daje jeszcze większą możliwość relaksu. Jest to świetny moment na spróbowanie naszych terapii leczniczych i relaksacyjnych przez poznaniaków. Jest to dla nas też szczególna okazja, ponieważ już od sierpnia otwieramy naszą klinikę w Plewiskach.
Dotychczas nasze działania lecznicze odbywały się również na terenie Plewisk w zaprzyjaźnionej przychodni lekarskiej – Koramed. Możliwość badania Techniki Bowena i jej rezultatów w licznym gronie lekarzy o takich specjalizacjach jak: pediatria, ortopedia, dermatologia, laryngologia, okulistyka, kardiologia, endokrynologia, chirurgia i psychologia pozwoliły nam na dogłębne poznanie tematu i opracowanie skutecznych strategii leczenia. Cały ten rozwój przyczynił się do wzrostu zainteresowania naszymi usługami, a to z kolei pozwoliło nam na odważny ruch jakim jest otwarcie własnej, niezależnej kliniki.

H: Czy są również korzyści przewidziane dla kobiet w ciąży? Na czym one polegają?
MM: Jak najbardziej tak. Nasze drzwi otwarte są dla wszystkich, a więc i dla kobiet w ciąży, a nawet dla kobiet, które pragną macierzyństwa, ale z różnych powodów mają z tym problem. Oprócz leczenia niepłodności i zabiegów dla mam, przygotowaliśmy także ofertę dla karmiących mam i dla ich dzieci.
Dzielne przyszłe mamy bywają niekiedy bardzo aktywne w okresie ciąży. Pracują w domu i poza nim, a do tego wszystkie czynności wykonują z dodatkowym obciążeniem. Manual Clinic docenia ich trud i starania włożone z potrzeby serca i wyróżnia je darmową pomocą w postaci zabiegów “Mama i ja”. Przynoszą one ulgę m.in. w bólach pleców, a także uspokajają dziecko umożliwiając mu prawidłowe ustawienie się względem kanału rodnego przed porodem. Bywa, że kobieta w ciąży zachoruje na coś, a lekarz ma związane ręce, ponieważ ciąża w wielu przypadkach jest przeciwwskazaniem do stosowania leczenia farmakologicznego. W takich przypadkach Manual Clinic nie zawodzi. Potrafimy leczyć szereg chorób wykorzystując do tego jedynie własne ręce oraz zdobytą wiedzę anatomiczną i fizjologiczną.
Dzięki zabiegom dla przyszłych mam dajemy motywację i pomagamy przebrnąć przez ten nierzadko ciężki etap. Redukujemy stres, dbamy o to, aby organizm nie chorował, a metabolizm działał poprawnie oraz by ciało znajdowało się w równowadze kwasowo-zasadowej. Mało tego, te wszystkie korzyści dotyczą również dziecka rozwijającego się w łonie matki. Dzięki temu ma ono idealne warunki do rozwoju o zmniejszonym ryzyku wystąpienia niedotlenienia i innych zagrożeń czyhających w okresie płodowym.
Sam poród też bywa ogromnym wysiłkiem i stresem dla kobiety. Po takim akcie kobiecie należy się wypoczynek i możliwość regeneracji. Zabiegi Techniką Bowena pomogą jej w tym, a także w odzyskaniu odpowiedniej kondycji psycho-ruchowej.
Po przyjściu dziecka na świat wykonujemy zabiegi Baby Bowen, które kierowane są nie tylko do chorych dzieci. Holistczne działanie terapii poprawia funkcjonowanie wszystkich układów i narządów organizmu dziecka, a co za tym idzie, pomagają zniwelować szok poporodowy, wyrównują wszelkie asymetrie, polepszają sen, poprawiają metabolizm, tym samym usuwając kolki, gazy, a nawet przepukliny. Dzieci objęte tym programem znacznie szybciej nabierają nowych umiejętności. Zaczynają wcześniej mówić i chodzić w porównaniu ze swoimi rówieśnikami.

H: Często mamy w rodzinie osobę, która ma atopię lub wieloletnią, postępującą egzemę, czy może ona znaleźć u Was rozwiązanie?
MM: Oczywiście, że tak. Leczenie tych schorzeń polega przede wszystkim na eliminacji alergenu. Pomagamy więc starannie dobrać m.in. kosmetyki do ciała i chemię gospodarczą. Zapoznajemy także Pacjenta z zasadami profilaktyki. Gdy ten krok mamy już za sobą, możemy spokojnie rozpocząć terapię. Dzięki zabiegom Techniką Bowena, pacjenci z problemami alergicznymi początkowo zauważają drobne zmiany w organizmie takie jak głębszy sen, lepszy metabolizm, pozytywne myślenie itp. To wszystko prowadzi do remisji choroby. W dalszych etapach obserwują oni ustępowanie uporczywego swędzenia, a nawet zanikanie wyprysków atopowych skóry.

H: Jakiego typu schorzenia można skutecznie wyleczyć w Manual Clinic?
MM: Technika Bowena, którą wykorzystujemy podczas leczenia w Manual Clinic, pozwala nam na dotarcie do rzeszy ludzi zainteresowanych zarówno pozbyciem się najprostszych dolegliwości związanych z przeciążeniami, jak i uwolnieniem swojego organizmu od toczącej się w nim najbardziej zaawansowanej choroby. Zasięg działania naszych metod jest bardzo szeroki i zahacza o liczne specjalizacje medyczne tj. ortopedia, neurologia, gastrologia, endokrynologia, a także ginekologia, laryngologia, pulmonologia, a nawet chirurgia i wiele innych. Podczas zabiegów wpływamy na wszystkie układy, organy i części ciała poprawiając ich dotychczasowe funkcjonowanie. Wielokrotnie udało nam się uniknąć operacji. Pomagamy także przygotować organizm, jeśli ta została już zlecona przez lekarza. Po jej wykonaniu nasze działania mogą znacznie przyspieszyć proces rekonwalescencji.
Mieliśmy również niesamowitą możliwość uratowania ludzkiego życia w czasie ataku niedokrwistości u jednej z pacjentek. Ta metoda ma naprawdę nieograniczone możliwości i czasem trudno stwierdzić z uwagi na złożoność problemów, w jakich przypadkach może okazać się najlepszym rozwiązaniem. A dlaczego działa i skąd tak duża rozmaitość schorzeń na jakie może pozytywnie wpłynąć? Okazuje się, i wiemy to nie od dziś, że zdecydowana większość chorób ma wspólny mianownik, jakim jest stres. Eliminując tego cichego zabójcę, organizm rośnie w siłę, a jego zdolności samoobronne oraz samoregeneracyjne nabierają większego rozmachu. Pracując na powięziach uwalniamy organizm Pacjenta od negatywnych emocji, a także wyciszamy go i sprawiamy, że w jego odczuciu strach i niepewność, które mu towarzyszą schodzą na dalszy plan. Dzięki temu wykazuje on większą koncentracje przy jednoczesnym “spokoju ducha”. Na naszej stronie www.manualclinic.com w zakładce “Dowody skuteczności” publikujemy najciekawsze historie leczenia w naszej klinice. Nie sposób oczywiście wymienić wszystkich przypadków, ale lista którą prowadzimy stale rośnie. Zachęcamy także naszych pacjentów do dzielenia się swoimi własnymi doświadczeniami. Każdy przypadek traktujemy jak wyzwanie, któremu chcemy sprostać i staramy się na jego przykładzie poszerzyć naszą wiedzę i doświadczenie.

H: Skąd wzięła się ta metoda i od jak dawna funkcjonuje w Polsce? Czy jest to w każdym mieście?
MM: Technika Bowena pochodzi z Australii. W ubiegłym stuleciu wynalazł ją Tom Bowen. Po jego śmierci w 1982 roku, małżeństwo Rentsch, które Bowen nauczył swej techniki, rozpropagowało ją na całym świecie. Do Polski trafiła ona 4 lata temu wraz z organizowanymi szkoleniami. Miałem okazję być na pierwszym kursie tej metody i cały czas rozwijam swoje umiejętności u boku doświadczonej kadry instruktorów z Australii i Grecji. Gdy otworzymy w sierpniu klinikę w Plewiskach, osiągnę poziom mistrzowski, na który z upragnieniem czekam. Cieszymy się, że Technika zdobywa coraz większe zaufanie nie tylko wśród pacjentów, ale także wśród terapeutów, a nawet lekarzy, którzy także chcą pomagać używając Techniki Bowena. Już dziś można spotkać terapeutów tej rewolucyjnej metody, niemalże w każdym większym polskim mieście. Szczegółowe dane na ten temat dostępne są w sieci. Jako członek zarządu Stowarzyszenia Techniki Bowena w Polsce, mogę z dumą powiedzieć, że mamy już ponad 130 zapisanych członków i ta liczba systematycznie rośnie.

H: Ile kosztuje podstawowa sesja, a ile pełny cykl terapii?
MM: Ceny terapii Techniką Bowena w Europie Zachodniej wahają się od 50€ nawet do 120€. W Polsce są to ceny od 50 zł do 140 zł za sesję. Ważną informacją jest to, że sesje wykonuje się raz w tygodniu, co nie obciąża pacjenta czasowo i finansowo. Ponadto terapia przynosi korzyści najczęściej już po pierwszym zabiegu, a około 3 – 5 spotkań pozwalają odzyskać zdrowie. Niekiedy jednak problemy zdrowotne są bardziej złożone, a skuteczność ich wyleczenia zależy również od postępowania pacjenta pomiędzy poszczególnym wizytami w gabinecie. Chodzi tu o jego tryb życia, dietę, sen oraz stosowanie się do zaleceń dotyczących profilaktyki. Trudno zatem określić dokładną ilość potrzebnych sesji w całym cyklu, gdyż każdy przypadek jest zupełnie inny. Często zdarza się, że nasi Pacjenci przychodzą do nas na terapie lecznicze, po czym stosują profilaktycznie nasze zabiegi relaksacyjne. Zapobiegają one nawrotom chorób i dolegliwości. Polecamy je szczególnie tym, którzy borykają się z nieprawidłowymi wzorcami psycho-ruchowymi wynikającymi najczęściej ze specyfiki pracy wykonywanej na co dzień.

Zamieściła:

Elżbieta Katarzyna Kędzierska – Dyplomowany Terapeuta Technik Bowena  – Członek Stowarzyszenia Bowtech Polska – Przewodnicząca Sądu Cechowego Cechu Naturopatów i Hipnotyzerów

Zabiegi w Lublinie – Pracownia Natury 511 366 848

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *